Forum #Narodowcy#
Witam Na Forum Ludzi Walczących o Dobro Ojczyzny. Forum Nie Propaguje Treści Nazistowskich Ani Faszystkowskich! Administracja Forum Nie Ponosi Odpowiedzialności Za Treści Zamieszczone Na Forum!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Skin nie musi równać się naziście- Do lewackich ignorantów

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum #Narodowcy# Strona Główna -> Artykuły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żuk
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:34, 16 Sie 2006    Temat postu: Skin nie musi równać się naziście- Do lewackich ignorantów

Grubszą czcionką jest zaznoczona różnorodność ruchu skinheads


Słowo „skin”, tudzież „skinhead”, najczęściej automatycznie jest identyfikowane z pewną ideologią i wyglądem zewnętrznym. Obrazem skina jest człowiek o skrajnych poglądach (rasizm, antysemityzm), agresywny, przepełniony kultem siły, do tego łysy i uzbrojony w nóż i kastet. Okazuje się, że nie jednokrotnie nic bardziej mylnego… Les apparances sont trompeuses.
Geneza ruchu i jego rozpiętość może zaskakiwać.

Początki ruchu

Przyjmuje się, że ruch skinheads powstał w roku 1969 w Londynie jako kontynuacja stylu bycia modsów (antagoniści rockersów) oraz reakcja na hipisów i rozpolitykowanych studentów (vide kontekst czasowy). Chłopcy z robotniczych dzielnic nie często dostawali się na studia i nie w głowach im było oświadczanie rodzicom, że w imię peace and love wyjadą mieszkać z komuną długowłosych miłośników pacyfizmu i LSD. Chcieli się za to dobrze bawić, schludnie ubierać, cieszyć się codziennymi uciechami życia, wyznawać proste i stare wartości oraz raz na jakiś czas rozkręcić jakąś rozróbę. Pierwsi skini są zatem w dużej mierze zaprzeczeniem dzisiejszego o nich mniemania. Skins’69 mógł być czarnym emigrantem z Karaibów lub synem angielskiego robotnika, który nie miesza się zbytnio do polityki i religii oraz nie szuka wielkich egzystencjalnych ideologii.

Skinheads style

Zarówno modsi, jak i skinheadzi przyjęli styl ubierania od Rude Boys wywodzących się z kręgów gangsterskich z Kingstown (stolica Jamajki). Stąd m.in. podwinięte spodnie (Rude Boys nosili skrócone spodnie), garnitury, ciemne okulary i wypolerowane buty. Inni preferowali dżinsy, koszule, szelki, pasy i oczywiście krótko obcięte włosy (jednak nie zupełnie na łyso). Styl ten do dzisiaj zmienił się tylko nieznacznie, a z czasem przyjmowany był przez różne odłamy skinów. Dodam, że nie sposób wyobrazić sobie ubioru skinheada bez ciuchów takich marek jak: Lonsdale, Fred Perry, Ben Sherman, Merc, Everlast, Hooligan, Alpha czy Dr Martens. Skinheadzi przywiązani do tradycji ruchu noszą często baki, a skinhead girls coś w rodzaju długich pejsów i krótkich włosów (fryzura ta w żargonie polskich skins nazywana jest „małpką”). Moda nieznacznie zmieniła się wśród skinheadów, jednak poglądy jak najbardziej. Już pod koniec lat siedemdziesiątych wielu skinów opowiadało się po stronie jednoznacznie prawicowych partii jak: National Front czy British Movement. Dychotomia ta miała już nigdy nie zniknąć.

Różnorodność

Ze względu na mnogość i różnorodność frakcji skinheadowskich, potraktuję tu w sposób lapidarny jedynie najważniejsze grupy:
• Skinheads’69 (tradycyjni). Są to pierwsi skini oraz ci, którzy nawiązują do ich sposobu bycia. Grupę tę opisałem powyżej.
• Skinheads Oi. Charakterystyka ich przypomina Skinheads’69. Tak zwani Oi’e akcentują wyraźniej umiłowanie do twardego życia ulicy i aktywnego kibicowania drużynom piłkarskim. Tak naprawdę „Oi!” to jedynie pozdrowienie robotników angielskich, a następnie rodzaj muzyki, ale z czasem część skinów utożsamiła się z tym hasłem tworząc nową grupę.
• Red Skins. Zaangażowani są politycznie po stronie rewolucji komunistycznej w wydaniu Trockiego i Che Geuvary. Również oni przejmują cały skinowski image.
• Nazi Skins (Skinheads88). Uznają ideologie nazistowskie jako wzór rządów dla swoich ojczyzn. Cyfry 88 oraz 18 zgodnie z kolejnościa alfabetyczną oznaczaja dla nich Zeig Heil i Adolf Hitler.
• Skini Narodowcy. W Polsce charakteryzują się ideologią i retoryką narodową wywodzącą się m. in. z tradycji Obozu Narodowo-Radykalnego. Większość odwołuje się do wartości katolickich oraz potępia zarówno hitleryzm jak i komunizm.
• S.H.A.R.P.. Pozornie przypominają Skins’69. Maksymalnie akcentują swój antyfaszyzm. Sharpowcy utożsamiani są z nurtem lewicowym (około 15 proc. pierwszych Sharps stanowili Reds Skins). Akcentują również walkę z narkomanią.

Tak przedstawia się w wielkim resume współczesna scena ruchów skinheadowskich. Nie należy zapomnieć, że różnice pomiędzy poszczególnymi odłamami są nierzadko bardzo płynne. Co więcej, pod tymi samymi nazwami różne środowiska skins rozumieją przeciwstawne sobie ideologie. Galimatias w najwyższej formie.

Paradoksy

Przyznam, że fragmentarycznie ruch skinheads wzbudza we mnie uczucie sympatii (wyłączając skrajności). Nigdy nie postawiłbym tej subkultury na równi z obleśnymi hipisami, śmiesznymi metalowcami, pustymi hiphopowcami czy brudnymi i nihilistycznymi punkowcami (z częściowym wyłączeniem punks’77 – ruch ten również wymaga zniuansowania, jednak jest to temat na zupełnie inny artykuł). Mimo wszystko należy obnażyć także paradoksy występujące we wszystkich, bez wyjątku, odcieniach skins.

Dla wielu dzisiejszych Skins’69 „być skinem” to przede wszystkim „być antyrasistą”. Naprawdę jednak pierwsi skinheadzi niewiele mieli wspólnego ani z świadomą identyfikacją z ruchem zarówno „anty” jak i „pro” rasistowskim. Obecne status quo kontynuatorów skins’69 powodowany jest chęcią odróżnienia się od skrajnie prawicowych skinów, którzy nota bene wyglądają niemal identycznie, a odróżniają ich tylko naszywki i wpinki. Mało tego, Skins’69, którzy teoretycznie nie akceptują faszyzmu i komunizmu, często (nie zawsze) tolerują osobniki noszące emblematy związane z komunizmem (np. wizerunek Che Geuvary), który przecież ma na koncie więcej ofiar niż nazizm. Na wielu koncertach spotykają się skini antyfaszyści z punkowcami pod słynnym już hasłem „Skins and Punks – United Forever”, a wiadomo, że po stronie punków znajduje się wielu oszołomów zapatrzonych w lewackie ideały. Paradoks!

Skini Narodowcy, zwłaszcza w Polsce, odwołują się do wartości opartych na wierze katolickiej. Nie przeszkadza to jednak niektórym z nich w podzielaniu poglądów przesyconych rasizmem i antysemityzmem, czyli postawami wielokrotnie potępianymi przez Kościół Katolicki. Upodabniają się tym samym do Nazi Skinów, nie mających nic wspólnego z nacjonalizmem polskim. Niestety, wielu Skinów Narodowców słucha takich zespołów jak „Konkwista 88” czy „Honor”. Dla przykładu podam, że ten ostatni jawnie szydzi z wiary katolickiej oraz rzuca niegodne przytoczenia słowa skierowane do samego Zbawiciela (np. w piosence „Ostatni Drakar”). Paradoks!

Brak konsekwencji w krytykowaniu „uzurpatorów” tytułu „skinheads”. Oto jeden z wielu przykładów: skinheadzi antyfaszyści napiętnują skinów narodowców za używanie tzw. „rzymskiego pozdrowienia”. Analogicznie patrząc słowo „Skinheads” i charakterystyczny dla nich wygląd, jednoznacznie kojarzy się dzisiaj ogółowi społeczeństwa z nośnikiem faszyzmu, antysemityzmu, rasizmu i bandytyzmu. Mimo zrozumienia tego mechanizmu, który nakazuje porzucić pewne gesty czy nazwy, które semantycznie straciły swoje pierwotne znaczenie, tradycyjni skini kurczowo trzymają się swojej nazwy („skinheads”) i całej zewnętrzności, choć ta kojarzy się wszystkim z najgorszymi ideologiami jakie tylko istnieją na świecie. Paradoks!

Pomimo podstawowych różnic pomiędzy frakcjami skins, zaobserwować można wyraźny wspólny rys dla wszystkich skinheadów (zarówno w obrębie ideologii jak i zachowań). Wszyscy skinheadzi gardzą lansowaniem homoseksualizmu i innych zboczeń. Wszyscy bez wątpienia szydzą z pacyfizmu i całej otoczki, która mu towarzyszy w różnych dziedzinach życia. W żadnej z grup Skins nie ma miejsca (przynajmniej oficjalnie) dla kultu i promocji narkotyków. Charakteryzuje ich często antyglobalizm. Wszyscy ubierają się schludnie bez modnej ekstrawagancji. Powyższe cechy są dość ogólne, jednak ze względu na odmienne trendy światopoglądowe, skini odróżniają się wyraźnie i nierzadko w sposób pozytywny.

O artykule

Poprzestanę na powyższym. Mam świadomość, że mój artykuł nie stanowi komplementarnej analizy historii i specyfiki ruchu skinheads. Nie miałem takiego celu. Zamierzałem pokazać jak dalece korzenie oraz część obecnego ruchu skins różni się od etykiety, którą przylepia się niemalże automatycznie zwłaszcza tradycyjnym skinheadom, ale również skinheadom narodowcom.

Osobiście znam wielu zarówno skinów narodowo-radykalnych, jak i tych apolitycznych (w Polsce jednak nawet skini tradycyjni mają zabarwienie prawicowe). Pozwoliłem sobie przed publikacją na poddanie krytyce niniejszego artykułu na forum moim zdaniem najlepszej w Polsce strony internetowej skins (www.streetmusic.pl).. W artykule celowo pominąłem historię i opis polskiej sceny skinheadów narodowców. Ruchy te są dość dobrze znane i były niejednokrotnie opisywane w wydawnictwach książkowych, artykułach prasowych i programach telewizyjnych.

Plus i minus

Miast puenty pozwolę sobie zakończyć spostrzeżeniem dotyczącym pozytywów
i zagrożeń płynących dla autentycznego ruchu narodowego ze strony subkultury skinów ideologicznie związanych z ideologią narodową. Otóż, niezaprzeczalnie wielu skinów narodowców szczerze wierzy w ideał Wielkiej Polski – Katolickiej i Narodowej. Wielu z nich dorasta, a raczej wyrasta z przynależności do subkultury, a następnie angażując się w godny podziwu aktywny patriotyzm (oczyszczony z chuligańskich i niepoważnych zachowań). Proces ten jest niemalże całkowicie niewidoczny w obrębie innych subkultur. Kontynuując, jestem przekonany, że ruch narodowy niejednokrotnie może poszerzyć swoje szeregi o wielu tego typu chłopców (oczywiście wymaga to ostrożności i właściwej formacji). Niestety z drugiej strony skini narodowcy są jednocześnie niebagatelnym zagrożeniem dla faktycznego ruchu narodowego. Pamiętam doskonale początki mojej działalności narodowej („endeckiej”), kiedy miałem nie więcej niż 16 lat. Pamiętam, że próbując mówić o Polsce, o wierze, o tradycji, o poświęceniu dla Ojczyzny, o walce z propagowaniem zboczeń i dewiacji, a nie daj Boże, próbując cokolwiek krytycznego powiedzieć o przedstawicielach Narodu Wybranego (temat tabu), przyrównywany byłem bez zastanawiania do działającego ówcześnie Bolesława Tejkowskiego i jego skinów. Jak mówią pod Wawelem, wtedy było już „po ptokach”. Sklasyfikowanie obok antysemickich skinheadów, to kiepska pozycja do krzewienia ideałów narodowo-katolickich.

Wniosek nasuwa się sam. Skini narodowcy niejednokrotnie zniechęcają ludzi do ruchu narodowego. Zniekształcają obraz prawdziwego narodowca i całego obozu narodowego będąc jego specyficzną V kolumną. Na koniec ośmielę się stwierdzić, iż pośród powszechnej degrengolady subkultur młodzieżowych, wiele środowisk skins stanowi pozytywną alternatywę zarówno światopoglądową jak i moralną. Nie jestem apologetą ruchu skinheads, jednak z całą odpowiedzialnością twierdzę, że na tle innych ruchów wyróżniają się oni „na plus”.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ReKiN
Administrator
Administrator



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 8:11, 11 Wrz 2006    Temat postu:

I to ma być koniec! Wypowiadania się, po usłyszeniu jednego zdania na temat tego ruchu!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebastian
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:43, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Ja jestem narodowcem i mam bardzo długie włosy. Pozory mylą. Nie zawsze osoba ubrana kontrowersyjnie lub łysa jest niebezpieczna i chodzi z kijem. To troche nasza kultura, opierając się na skrajnych przykładach opakowuje wszystkich w pewne schematy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ReKiN
Administrator
Administrator



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:14, 11 Wrz 2006    Temat postu:

To wszystko stereotypy. Dla tych co gówno wiedzą o tego typu ruchach liczy się jedynie ubiór czyli kreowanie się na znak tego, że "niby" sie przynalezy do tejże grupy, a jest się w rzeczywistości pustakiem i tempakiem. Wink Znam ja takich kulku na szczęście niewielu. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żuk
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 22:52, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Ale przyznajcie racje, że ''czasami'' trzeba patrzeć na stereotypy. Przykład: narodowcy z MW odcinają się od ruchu skinheads i zostali tam sami nie radykalni karierowicze(czyt.pizdy).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ReKiN
Administrator
Administrator



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 23:07, 11 Wrz 2006    Temat postu:

Nie neguje stereotypów tylko nie zawsze stereotyp jest prawdą. W niektórych przypadkach sytuacja zmienia się z biegiem lat i dzisiaj jest inaczej niż kiedyś, a stereotyp zostaje. Pozatym moim skromnym zdaniem gdyby nie stereotypy..... Wielu poetów takich jak np. Sienkiewicz nie byłoby rozpoznawanych w Świecie poetyckim ale i dla prostych ludzi. Ogółem mówiąc, bez stereotypów dzisiaj ludzie byliby troche hmm... ubożsi w myslenie Wink. o!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ReKiN dnia Wto 16:36, 12 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vranz
Moderator
Moderator



Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:34, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Ja tam wole trzymać się od Skinhead'ów z daleka nie wiadomo co któremu w głowie siedzi. Bez urazy dla ekipy z Katowic i tu pozdrowienia dla: Paziela i ludzi. Razz Tak jak napisane powyżej wielu umie się tylko ubrać a nie mogą się zdecydować czy są Niemcami czy Polakami. Spotkanie narodowe wszyscy łysi ja w długich włosach (Respekt Sebastian dla wytrwałych) i ten ich wzrok choćby coś im nie pasowało... stereotypy no cóż robić jak tu taka mentalność , że sąsiad sąsiadowi wrogiem. Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ReKiN
Administrator
Administrator



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 16:39, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Vranz nie zawsze. Gwarantuje Ci, że większość tych prawdziwych skinheadów to ludzie stworzeni do rozmowy i dyskusji bez użycią rąk czy nóg. Wink Problem w tym, że zaczęły powstawać odłamy które potrafiły drżeć mordy i wykrzykiwać hasła które gdzieś usłyszeli. W głowie mają pustkę i myslą, że tylko ubiór i wygląd świadczy o tym, że są Skinami (nie znając nawet pochodzenia nazwy tej subkultury). Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
^^33SnIpEr33^^
Opiekun
Opiekun



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 1:13, 13 Mar 2007    Temat postu:

no tez uważam że patrzenie tak zwanymi stereotypami jest nie właściwe i chyba co lepsze krzywdzą one ludzi znajdujących się danych "ruchach" "kulturach: itp.
Nie każdy Żyd to chciwy człowiek ze zgarbionym nosem ekhm...Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga_shg
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 23:58, 17 Mar 2007    Temat postu:

jak dla mnie stereotypy mają to do siebie, że najczęściej są nieprawdziwe. Nie każda krótkowłosa kobieta w spodniach to lesbijka, nie każdy mężczyzna w modnych ciuchach- gej albo maminsynek, a i wielu mamy długowłosych chłopaków, którzy nie cierpią metalu... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legionista
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:59, 18 Mar 2007    Temat postu:

he, też mam długie włosy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebastian
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:22, 19 Mar 2007    Temat postu:

Niestety Legionisto, ale moje długie włosy to już przeszłość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
^^33SnIpEr33^^
Opiekun
Opiekun



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:36, 24 Mar 2007    Temat postu:

ja zapuszczam ale na pewno nie na bardzo długie:| Rolling Eyes Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tołdi
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kątowni

PostWysłany: Sob 18:40, 24 Mar 2007    Temat postu:

ja dziś się zgoliłem na 2mm, po prostu szopa na głowie mi nie pasuje Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum #Narodowcy# Strona Główna -> Artykuły Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin