#Narodowcy#

Tołdi

Ojciec Tadeusz Rydzyk w Radiu Maryja wyraził opinię, że uczestnicy strajków, którzy domagają się wyższych płac, są manipulowani.
- Sprawa tych strajków wszystkich to jest celowe zapalanie, podpalanie w różnych miejscach z różnych racji. Manipuluje się tymi biednymi ludźmi: powinniście więcej zarabiać - powiedział o. Rydzyk.

- Oczywiście, że powinni. Tak jest, powinni. Myślę, że powinno się w Polsce w tym kierunku iść. Jeżeli jesteśmy w Unii Europejskiej, to musi się to zrównać. Ale nie od razu Kraków zbudowali. Trzeba też myśleć, myśleć o co tu chodzi - dodał redemptorysta.

Dyrektor Radia Maryja opinię o strajkujących przedstawił w katechezie poświęconej manipulacji w środkach masowej komunikacji. Przy okazji przypomniał definicję manipulacji bp. Adama Lepy: "manipulacja jest to celowe i skryte działanie, przez które narzuca się jednostce lub grupie ludzi fałszywy obraz pewnej rzeczywistości".

Już trzeci dzień ponad stu pracowników służby zdrowia, głównie pielęgniarek, pikietuje kancelarię premiera w Warszawie. Manifestujący domagają się utrzymania 30-proc. podwyżek z ubiegłego roku, dalszych podwyżek jeszcze w tym roku, wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6 proc. PKB w ciągu 2 lat.

źródło: onet.pl

odezwał się wielki manipulator Cool

aga_shg

a jak już przy strajku jesteśmy (bo moim zdaniem komentarz Tołdiego co do osoby T. Rydzyka jest trafny), to jakie jest Wasze zdanie? Popieracie, a może jesteście przeciw? Czy uważacie propozycję premiera (referendum: czy opodatkować najbogatszych na poczet podwyżek w służbie zdrowia) za słuszną? Czy może, jak przewodniczący OZZL, uważacie, że pieniądze i tak SĄ, a referendum jest socjotechniką?

a teraz moje zdanie Smile

Z jednej strony solidaryzuję się z lekarzami, pielęgniarkami i położnymi- uważam, że zarabiają skandalicznie mało, ALE nic za darmo... Jeśli ci ludzie dostaliby takie podwyżki, jakich się domagają- albo tak jak mówi premier trzeba będzie podwyższyć (obniżone kilka dni temu) podatki, albo też zrezygnować z innych, pewnie nie mniej ważnych wydatków budżetowych- infrastruktury, wspierania szkolnictwa, także opieki społecznej... Nie zazdroszczę rządowi- jakiej decyzji by nie podjęli, będzie ona niepopularna; moim zdaniem (takie sobie gdybanie sprzed komputera) podwyżki powinny być, ale niestety niższe niż życzą sobie strajkujący, aby cały naród nie musiał na tym tracić.

ReKiN

Opodatkować cały parlament.... a co do Rydzyka to niech w końcy wypierdala bo nie zniose tej kurewskiej osoby, działa mi na nerwy jak chuj! Z góry sory za elokwentne słowa ale osoba "rydzyka" w moim mniemaniu na więcej NIE ZASŁUGUJE! Pies go LizaŁ!

Nowakozgi

Trudno mi się jednoznacznie określić, czy popieram strajk i czy w takiej formie, więc ograniczę się do lakonicznego stwierdzenia przedstawianego przez większość babć, tudzież leśnych dziadków zaczepionych reporterskim mikrofonem w drodze do warzywniaka - "panie, to im się należy!"

Bo w istocie się należy Smile

Wicia

W łatwy spoasób mozna znaleźc pieniądze na podwyzki. Są one w szpitalach. Przedstawie to na przykładzie szpitala powiatowego w moim mieście. Dyrektor szpitala zarabia ok 30 000zł. Jeszcze dochodza wice dyrektorzy itp. Ordynatorzy zapewne po 15 000zł( własciwie lekarzom się nalezy). Administracji jest od cholery i pracuje tam ok 300 ośób gdzie 150 byłoby wystarczająca liczba. Na pewno znalażłyby się kolejne rzeczy do ucięcia pieniędzy. Wiem dobrze, że w innych szpitalach ta sytuacja jest podobna. I tak najlepsza metodoa byłoaby duza prywatyzacja służby zdrowia. Kto nie miałby klientów-padłby i odciażył budżet. Nierentownych szpitali jest masa. Przykładów na to, że prywatni lekarze dobrze sobie radzą jest masa. M.in stomatolodzy. Ale oczywiście ludzie wola siedzieć na państwowym garnuszku i nie chca prywatyzacji, poniewaz wiąże się to z wieloma niedogodnościami.

Ja · Gość

Witam,
Rydzyka można nie lubić, ale te strajki to po prostu kpina i w tym momencie prawdę powieidział. Każdy by chciał zarabiać więcej, ale po 50-ciu latach komuny i 15 - stu latach grabienia kraju przez różnej maści karierowiczów w tej chwili TO NIEMOŻLIWE. Z pustego i Salomon nie naleje, a lekarze powinni pomagać chorym mimo wszystko, bo takie podobno jest ich POWOŁANIE - nie kosztem chorego!!!

Nowakozgi

^^33SnIpEr33^^

Żyjemy w Demokratycznym państwie. Nikt nikomu nie karze być lekarzem albo pielęgniarką lub jakim kolwiek innym zawodem. Każdy sam wybiera swoją drogę na własny rachunek...co lekarze mają zarabiać po 5500zł? Aha...a mój ojciec powinien 7000zł moim zdaniem. Nie podoba się? Tania praca? To ch** ci w dupe i albo zmieniaj zawód albo wypad za granicę Neutral

Nikt tutaj nikogo nie trzyma...pff też cos...rozumiem o 200zł...ale ci ludzie żądają 40% Neutral

żuk

Jak im zależy na pieniądzach to niech zakładają prywatne lecznice czy inne kliniki.

Kurwa nie ma pieniędzy na lekarstwa i na dobry sprzęt do szpitali a Ci jeszcze podwyżek chcą.

^^33SnIpEr33^^

Tak jest! Zgadzam sie z zukiem! wuhu!

Wicia

Nie kojarze wyżej wymienionej ustawy. MOże ktoś powiedziec o co mniej więcej chodzi?

Legionista

Tak! Nie podoba im się? To niech wypierdalają!! W końcu niedobór lekarzy i pielęgniarek nie powinien być nam obcy Confused

Obecnie wiele pielęgniarek w szpitalach to stażystki które po zakończeniu stażu i tak wyjadą za granicę. Dyrektor szpitala powiatowego - 10000 zł to co się dziwić, że nie może wyżywić rodziny Sad

Pielęgniarki od 1200 zł, ale gdzie tu pieniądze na żywność, ubrania, a jeszcze woda, prąd - w końcu w Danii lekarz dostanie nawet 20 tyś.! Cholera, tylko narzekają i narzekają, co oni myślą, że to Ameryka? To logiczne, że aby komuś dać, należy komuś odjąć (zacznijmy od polityków). Dobrze chociaż, że nie rzucają kamieniami Confused

Nowakozgi

^^33SnIpEr33^^

ho ho ho, odezwał się nieślubny syn Balcerowicza:)